Czasem nachodzi mnie ochota na minimalizm w kwestii dodatków- przy dobrym połączeniu smaków. Wtedy wizja góry owych dodatków wokół takich placków nie napawa mnie radością, bo czasem w takim miksie smaków zatraca się główną nutę dania. Wtedy stawiam na coś prostego: w tym przypadku ricottę i gorący mus śliwkowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz